Lord Tywin Lannister – lord Casterly Rock, senior rodu Lannisterów, Namiestnik Zachodu, Tarcza Lannisportu oraz Królewski Namiestnik. Jeden z najpotężniejszych ludzi w Westeros swoich czasów, najstarszy syn lorda Tytosa Lannistera i jego żony Jeyne Marbrand, mąż Joanny Lannister oraz ojciec Jaimego, Cersei i Tyriona Lannisterów, jest on również dziadkiem królów Joffreya i Tommena oraz księżniczki Myrcelli Baratheon.
Charakterystyka[]
Tywin Lannister jest wyrachowanym, inteligentnym, politycznie przebiegłym i bezwzględnym człowiekiem. Poświęcił swoje życie aby dbać o reputację rodu Lannisterów, tak by jego dom zawsze był traktowany z szacunkiem i respektem. Jest świetnym i doświadczonym strategiem wojennym oraz politykiem.
Z wyglądu jest wysoki, szczupły i barczysty. Ma ponad pięćdziesiąt lat. Goli głowę na łyso, od kiedy zaczął tracić włosy, ale wciąż dba o swe krzaczaste blond bokobrody. Jego oczy są zielonego koloru, tak jak u większości Lannisterów. W czasie bitwy nosi długą, czerwoną zbroję zdobioną złotem i pelerynę ze złotej tkaniny.
Biografia[]
Tywin urodził się 244 o.P. w Casterly Rock, jest najstarszym synem lorda Tytosa Lannistera z Casterly Rock i lady Jeyne Marbrand. Niewiele wiadomo o jego dzieciństwie, ale wpłynęło ono bardzo na jego obecną osobowość. Tywin był zmuszony oglądać swój potężny dom doprowadzony niemalże do ruiny przez działania jego ojca. Tytos był łagodnym i sympatycznym człowiekiem, ale o słabej woli i przede wszystkim – uczynnym. Udzielał wielu kredytów swoim chorążym, którzy robili co im się podoba, wyśmiewali swojego lorda lub otwarcie mu się przeciwstawiali.
Kiedy Tywin powrócił z Stopni razem ze swymi braćmi Kevanem i Tygettem, pomimo niechęci swego ojca postanowił podjąć się przywrócenia dawnej potęgi Lannisterów. Zażądał spłaty pożyczek zaciągniętych od Tytosa, a ten, kto nie będzie mógł ich spłacić, musi wysłać zakładników do Casterly Rock. Kevan utworzył kompanię złożoną z pięciuset rycerzy i weteranów ze Stopni, by wspomóc Tywina. Podczas gdy ser Harys Swyft zgodził się oddać swą córkę Dornę pod opiekę Kevana, lord Roger Reyne zignorował edykt Tywina i poradził swym przyjaciołom oraz wasalom, by nie robili nic w tej sprawie. Lord Walderan Tarbeck chciał przekonać Tytosa, by ten odwołał edykt swojego syna, lecz Tywin uwięził go, gdy ten jechał do Casterly Rock.
W odpowiedzi, Ellyn Tarbeck porwała trzech Lannisterów, dwóch Lannisterów z Lannisportu oraz Stafforda Lannistera, brata Joanny, która była zaręczona z Tywinem. Zagroziła że zrobi im krzywdę jeśli jej mąż nie zostanie wypuszczony. Tytos zignorował sugestię Tywina, by wysłać lorda Walderana w trzech kawałkach, po jednym za każdego porwanego Lannistera. Zamiast tego Tytos zwrócił Ellenie męża i darował dług Tarbeckom.
Tywin nie zniechęcił i postanowił, że na własną rękę ukarze krnąbrnych wasali. Chcąc sprowokować oba rody wysłał kruki do Tarbeck Hall i Castamere z żądaniem przybycia do Casterly Rock i odpowiedzenia za swoje zbrodnie. Oba rody zignorowały wezwanie oraz wypowiedziały posłuszeństwo Rodowi Lannister, wszczynając tym samym rebelię.
Tywin, bez pozwolenia swojego ojca wyruszył ze Skały razem z trzema tysiącami zbrojnych oraz kuszników, a także z pół tysiącem rycerzy. Do marszu na Tarbeck Hall przyłączyły się oddziały rodów Marbrand i Prester, a także pomniejsi możni.
Walderan Tarbeck, który nie zdążył zebrać wasali i wojsk wyruszył ku zastępowi Lannisterów jedynie na czele domowych rycerzy. Lord Tarbeck jednak przeliczył się, on i jego wojska zostały wyrżnięte a głowa buntownika i jego krewnych zostały zatknięte na włócznie ludzi będących w straży przedniej Tywina.
Gdy przybyli pod Halę Tarbecków, lady Ellyn spodziewając się długiego oblężenia zamknęła przed nimi bramy i wysłała kruki do swoich braci w Castemere z prośbą o pomoc. Nie wzięła pod uwagę determinacji Tywina, niewielkiej liczby żołnierzy broniących siedziby i ich niskiego morale. Tywin nakazał wziąć zamek szturmem i w tym celu przygotował machiny oblężnicze. Gdy były już gotowe rozpoczęła się walka w czasie której zginęła lady Ellyn i jej syn Tion Tarbeck. Gdy Lannisterowie zdobyli wszystkie bramy, załoga postanowiła się poddać, ci którzy walczyli zaciekle zostali straceni, reszcie darowano życie. Na koniec Tywin rozkazał podpalić zamek.
Pod zniszczone Tarbeck Hall przybył lord Roger Reyne na czele 2 000 żołnierzy, z czego jeden na dziesięciu był rycerzem, tyle Reynowie zdołali zmobilizować. Czerwony lew sądził iż uda mu się zaskoczyć Lannisterów dokonując szarży, ci jednak szybko zebrali się do kontrataku i odparli Reynów. Połowa ludzi z Castamere zginęła, a samego lorda Rogera podczas ucieczki dosięgnął bełt z kuszy. Po przybyciu półtora mili spadł z konia, jednak wierni mu ludzie odwieźli go do rodowego zamku. Po trzech dniach armia Lannisterów przybyła pod Castamere, tam też przybyły posiłki rodów Westerlingów, Banefortów, Plummów i Stackspeare’ów. Duża część zamku kryła się pod ziemią. Na zewnątrz wejścia do kopalni bronił mur kurtynowy i dwie baszty. Dręczony gorączką i upływem krwi Czerwony Lew powierzył dowodzenie swojemu bratu. Ser Reynard Reyne zdecydował o wycofaniu się do wnętrza kopalni ze wszystkimi ludźmi, pozostawiając puste mury. Miał za mało ludzi, by stawić wrogowi czoło na powierzchni. Kiedy wszyscy schronili się w tunelach, Reyne wysłał do Tywina wiadomość z propozycją warunków kapitulacji. Syn Tytosa nie zaszczycił go odpowiedzią.
Tywin Lannister rozkazał zamknąć wejście do kopalni. Jego ludzie przy pomocy narzędzi górniczych pracowali w pocie czoła, by zasypać wielkie bramy tonami kamienia i ziemi. Przy Castamere znajdowało się jeziorko, do którego wpadał wartki strumień. Na rozkaz Tywina zbudowano tamę, która pozwoliła na skierowanie strumienia do wnętrza kopalni. Wejście zatkane kamieniami i ziemią przepuszczało wodę przez szczeliny, stopniowo zatapiając sztolnie i szyby kopalni. Ser Reynard zabrał ze sobą pod ziemię ponad trzysta kobiet, mężczyzn i dzieci. Nikt nie wyszedł na powierzchnię. Strażnicy dozorujący wejście donosili o słabych krzykach dobiegających nocą spod ziemi, ale następnego dnia wszystko ucichło. Rebelia została zmiażdżona.
Królewski Namiestnik[]
Jakiś czas po buncie Tytos Lannister zmarł na zawał serca, a jego pierworodny stał się nowym lordem Casterly Rock .Z czasem król Aerys II Targaryen dostrzegł w Tywinie doskonałego, przebiegłego polityka i mianował go Królewskim Namiestnikiem. Tywin wykorzystywał swój urząd do osiągnięcia nie tylko celów Korony, ale również poprawy sytuacji swego rodu. Mówiono wtedy, że Siedmioma Królestwami włada tak naprawdę lord Tywin, a król Aerys jest tylko marionetką. Podczas gdy Tywin władał w stolicy, jego żona sprawowała pieczęć nad Zachodem. W 274 o.P. lady Joanna zmarła przy porodzie syna Tyriona, który okazał się karłem, co doprowadziło Tywina do załamania i znienawidzenia swego syna. Podczas porodu Tyriona w Casterly Rock gościła delegacja rodu Martellów z zadaniem zaręczenia księcia Oberyna Martella i jego siostry księżniczki Elii Martell z bliźniakami Tywina. Załamany lord nawet nie przyjął gości, zamiast tego wysłał swego brata Kevana Lannistera aby ten zajął się gośćmi. Kiedy nieco doszedł do siebie zaproponował Martellom zamiast Cersei i Jaimego Tyriona, co Martellowie uznali za zniewagę. Opuszczony przez żonę Tywin nigdy potem się nie ożenił, a jego brat Kevan stał się jego prawą ręką i zaufanym człowiekiem. Król Aerys obiecał Tywinowi, że jego najstarszy syn i dziedzic Rhaegar Targaryen poślubi Cersei Lannister. Oznaczało to, że Lannisterowie staną się drugim największym rodem w królestwie. Jednak Aerysa zaczynało już powoli dosięgać szaleństwo – dostrzegł to, ile władzy powierzył Tywinowi. Zerwał zaręczyny swego syna z Cersei i wydał go za Elię Martell oraz przyjął do Gwardii Królewskiej pierworodnego syna Tywina, Jaimego. Związane z tą służbą przysięgi sprawiły, że młody Lannister nie mógł władać Zachodem.
Kiedy Jaime nie należał jeszcze do Gwardii, Tywin planował wydać go za Lysę Tully. Jednak ponieważ Jaime przywdział biały płaszcz, w zamian na jego miejsce zaproponował swego młodszego syna, karła Tyriona Lannistera. Lord Hoster Tully odmówił, swą decyzję argumentując tym, że jego córka potrzebuje całego mężczyzny. W ten sposób plany małżeństwa Tyriona spaliły na panewce.
Tywin miał kłopoty ze swym młodszym synem. Kiedy Tyrion i Jaime ocalili córkę zagrodnika, Tyshę, zakochany Tyrion poślubił ją i żył z nią dwa tygodnie. Gdy Tywin się o tym dowiedział, kazał ją pojmać i przyprowadzić swych synów. Jaimemu rozkazał kłamać, że Tysha jest zwykłą kurwą którą wynajął, aby Tyrion stał się mężczyzną. Jaime opowiedział więc fałszywą wersje wydarzeń, a Tywin nakazał strażnikom gwałcić Tyshę na oczach Tyriona. Kiedy ci z nią skończyli, dał Tyrionowi złotą monetę i rozkazał mu zrobić to samo mówiąc, że „Lannister jest cenniejszy”. Po tym incydencie Tywin unieważnił małżeństwo Tyriona, zapłacił jednak za to wielką nienawiścią syna do swojej osoby.
Rebelia Roberta[]
Po uprowadzeniu Lyanny Stark i spaleniu żywcem jej ojca, Rickarda Starka, i brata, Brandona Starka, w królestwie wybuchła wojna domowa. Szalony król zażądał głowy następcy Rickarda Eddarda Starka i młodego Lorda Końca Burzy, Roberta Baratheona. Jon Arryn, który opiekował się nimi, odmówił i wezwał swoje chorągwie do walki. Tywin wykorzystując byle pretekst zrzekł się urzędu królewskiego namiestnika i razem ze wszystkimi swoimi ludźmi oraz córką, Cersei Lannister, opuścił Królewską Przystań i wrócił do Casterly Rock. W stolicy pozostawił swego spadkobiercę Jaimego. Przez całą rebelię pozostał neutralny, aż do czasu, kiedy szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę rebeliantów.
Po bitwie nad Tridentem, gdzie poległ najstarszy syn Szalonego Króla, Rhaegar Targaryen i jego czterdziestotysięczna rozbita armia wycofywała się w nieładzie do stolicy, Tywin był pewien po czyjej stronie opowie się jego ród. Dodatkową chęcią działania była jego obawa, że rebelianci zabiją Jaimego, który przebywał w stolicy, lub co gorsza zostanie zabity z rozkazu Szalonego Króla. Tywin szybko zebrał dwanaście tysięcy żołnierzy i ruszył do stolicy. Kiedy dotarł do bram miasta, zaproponował że obroni je przed buntownikami. Chociaż król był ostrzegany przez Varysa, a nawet Jaimego, aby nie wpuszczał Tywina do miasta, Aerys posłuchał rady Wielkiego Maestera Pycelle’a (który był zaufanym człowiekiem Lannisterów). Król rozkazał otworzyć bramy stolicy, a armia Tywina złupiła miasto, mordując wszystkich, którzy stanęli im na drodze. Aby potwierdzić swoją lojalność wobec Roberta, Tywin postanowił dać mu ciała dzieci Targayenów. Rozkazał swojemu chorążemu Gregorowi Clegane’owi oraz ser Amory’owi Lorchowi przynieść ciała dzieci, a tymczasem jego syn zabił Szalonego Króla. Kiedy Robert przybył do stolicy, u jego stóp złożono ciało zadźganej dziewczynki Rhaenys oraz chłopca Aegona z roztrzaskaną głową. Robert przyjął ten dowód lojalności, chociaż jego przyjaciel Eddard Stark namawiał go do ukarania Lannisterów. Robert posłuchał jednak Jona Arryna i wybaczył wszystko Lannisterom. Jaime został ułaskawiony, a przed Lannisterami otwierała się droga do władzy.
Pod berłem Roberta Baratheona[]
Po zakończeniu wojny, Tywin chciał aby jego córka poślubiła nowego króla. Robert odniósł się do tego bardzo niechętnie, ale w końcu uległ Jonowi Arrynowi, który ostrzegał go, że gdyby Viserys Targaryen spróbował wrócić, Tywin stanie po jego stronie w przypadku ślubu z jego córką. Po ślubie Cersei i Roberta, Lannisterowie stali się drugim największym rodem na kontynencie. Tym bardziej, że Cersei zaczęła wywierać duży wpływ na króla, który coraz bardziej pogrążał się w alkoholu i rozrywkach oraz coraz gęściej otaczali go Lannisterowie (na przykład jego giermkami zostali dwaj jego bratankowie, Lancel Lannister i Tyrek Lannister). Dzieci króla czuły większe przywiązanie do domu Lannisterów niż Baratheonów, a na dworze wciąż rezydował całkowicie lojalny wobec Lannisterów Wielki Maester Pycelle. Oprócz tego, w Czerwonej Twierdzy przebywała setka Czerwonych Płaszczy pod dowództwem kapitana Vylarra. Jaime wciąż służył w Gwardii, a większość członków Białych Płaszczy była bardziej lojalna wobec królowej niż króla.
Tywinowi nie udało się jednak odzyskać łańcucha namiestnika i jego miejsce zajął Jon Arryn.
Król Robert był zupełnie niedoświadczony w sprawach gospodarczych, a ze względu na to, że wydawał ogromne sumy pieniędzy na rozrywki, był zmuszony brać pożyczki od Lannisterów. Doszło do tego, że korona była winna domowi Lannisterów około 3 miliony złotych smoków.
Rebelia Greyjoyów[]
Kiedy lord Pyke Balon Greyjoy wywołał bunt na Żelaznych Wyspach i koronował się na króla, Tywin zaczął zbierać swoją ogromną flotę, by wspomóc swego zięcia, króla Roberta. Szybko został zaskoczony przez braci Balona, Victariona Greyjoya i Eurona Greyjoya, którzy na czele swojej floty wpłynęli do portu w Lannisporcie i spalili flotę Lannisterów do ostatniej kotwicy, całkowicie eliminując ich z jakichkolwiek działań. Victarion osobiście podpalił okręt flagowy Tywina. Lannisterowie przez brak floty nie brali udziału w dalszej walce z rebeliantami, jednak udało im się uwięzić najmłodszego brata Balona, Aerona Greyjoya, który został zabrany do Casterly Rock i tam spędził w niewoli całą rebelię
Wojna Pięciu Królów[]
Wojna w Dorzeczu[]
Kiedy Catelyn Stark porwała jego syna, Tyriona Lannistera, Tywin musiał zwołać swoje chorągwie aby jego ród nie stracił honoru. Jego siły zebrały się na Złotym Zębie, jednak ser Edmure Tully również zwołał swe chorągwie na przełęczy i uniemożliwił atak na Dorzecze. Jednak słabością Edmura było to, że był zbyt porywczy i chciał bronić każdego pasma swej ziemi i każdej swojej wsi. Tywin doskonale o tym wiedział i posłał ser Gregora Clegane’a, aby obszedł Złoty Ząb i uderzył na Dorzecze od tyłu tak, by spalić jak najwięcej ziemi. Strategia ta okazała się skuteczna i ser Edmure odprawił większość swoich chorągwi do obrony regionu, a jego uszczuploną armię łatwo było pokonać i Lannisterowie wkroczyli do Dorzecza.
Tywinowi jednak nie udało się uznać, że to dom Tullych złamał królewski pokój i winę za rozpętanie wojny ponieśli Lannisterowie. Królewski namiestnik, lord Eddard Stark uznał że Clegane jest bandytą i pozbawił go wszystkich tytułów oraz rozkazał zabić Górę, wysyłając do tego celu lorda Berica Dondarriona, by wymierzył mu sprawiedliwość. Po tym wysłał list do Tywina, w którym zażądał jego stawienia się przed królewskim sądem, by odpowiedział za zbrodnie swego chorążego. Jeśli nie uczyniłby tego w ciągu dwóch tygodni, zostałby ogłoszony nieprzyjacielem korony i zdrajcą.
Tywin jednak kontynuował działania wojenne. Pozwolił lordowi Błyskawicy wejść na terytorium Zachodu i na ziemię Góry, Bericowi Dondarrionowi udało się przeżyć i wrócić do Dorzecza, gdzie kontynuował walkę przez całą Wojnę Pięciu Królów jako wódz Bractwa bez Chorągwi.
Po tych wydarzeniach Tywin rozdzielił swoją armię – część oddał pod dowództwo swego syna, Jaimego, który uciekł z Królewskiej Przystani, a jego zadaniem było oczyszczenie przełęczy na Złotym Zębie i otwarcie sobie drogi do Riverrun. Stary Lew bowiem obawiał się wojsk Doliny, na czele swojej części armii liczącej 20 tysięcy ludzi, wyruszył ku południowej części dorzecza i Rubinowego brodu, by w razie czego powstrzymać tam armię rodu Arrynów .Kiedy Jaime walczył na przełęczy, Tywin wziął pod dowództwo jeszcze większą armię i idąc Złoty Traktem wyminął armię Tullych i szybkim marszem ruszył w kierunku Harrenhal. Kiedy jego syn rozbił armię na przełęczy, Tywin wyruszył ku Riverrun. Tam starł się z wielką armią Edmure’a Tully’ego, rozgromił ją oraz rozpoczął oblężenie rodzinnego domu Tullych. Resztki armii lordów Dorzecza wycofały się do swoich posiadłości lub broniły twierdzy. Tymczasem Tywin razem ze swym bratem, ser Kevanem Lannisterem zajął zamek Raventree, który padł z powodu braku obrońców oraz twierdzę Harrenhal, którą z powodu braku ludzi opuściła lady Shella Whent, gdy ser Gregor spalił kilka posiadłości lordów Dorzecza.
Przypisy
- ↑ Błąd rozszerzenia cite: Błąd w składni znacznika
<ref>
; brak tekstu w przypisie o nazwieo. P.