Lord Torrhen Stark, znany również jako Król, Który Klęknął – głowa rodu Stark i ostatni Król Północy, pierwszy lord Winterfell i namiestnik Północy. Torrhen, zamiast podjąć walkę z Aegonem I Targaryenem, uklęknął przez zdobywcą, dzięki czemu zachował władzę nad Północą i nic nie stracił. Mimo niezadowolenia i potępienia ze strony rodziny i całej Północy, po hołdzie zachował lojalność wobec Targaryenów. Prawdopodobnie był ojcem Brandona Starka oraz dziadkiem Walton i Alarica Starków.
Historia[]
Torrhen urodził się przed Podbojem i był dziedzicem korony królestwa Północy. Zapewne odziedziczył władzę po ojcu. Miał jednego przyrodniego brata, Brandona Snowa.
Podbój[]
Kiedy Aegon Targaryen, lord Smoczej Skały, wylądował u podnóża Czarnego Nurtu razem ze swymi siostrami – żonami Visenyą i Rhaenys i smokami, zdecydował się na podbój Siedmiu Królestw. W dniu, w którym wylądowali, Aegon wysłał do wszystkich królów listy z zawiadomieniem, że będzie tylko jeden król i jedno królestwo, a ci którzy mu się poddadzą zachowają władzę, ziemie i tytuły, jednak będą musieli odpowiadać przed nim. Torrhen nie odpowiedział na list.
Stark nie stanął do walki przeciwko Podbojowi Aegona. Był przekonany, że tak jak przed wiekami armia południowców rozbije się o Przesmyk i Fosę Cailin. Kiedy Aegon zmiażdżył Harrena Czarnego, zhołdował Dolinę Arrynów i w okrutny sposób zmiażdżył armie zjednoczonego Królestwa Zachodu oraz Reach na Polu Ognia a jego brat pokonał Argilaca Durrandona oraz zajął Koniec Burzy, zdecydował wyruszył na północ. Wówczas jedynie Północ i Dorne pozostawali po za strefą wpływów Targaryenów.
Stark ani myślał się poddawać, jednak obawiał się powtórki z Pola Ognia. Król Północy zebrał swoje chorągwie i razem z trzynastotysięczną armią wyruszył do Fosy Cailin. Torrhen chciał bronić Północy, choć obawiał się smoków Aegona oraz niesamowitych strat jakie może ponieść. Był pocieszany przez brata Brandona, który proponował zabić smoki potajemnie, Snow zaproponował że razem ze swoimi najlepszymi ludźmi prześliźnie się przez linie wroga i zabije smoki jednak Torrhen nie zdecydował się na taki krok. Jednak kiedy król dotarł za Przesmyk i staną z armią na Tridentem i zobaczył smoki i 45-tysięczną armię Aegona, serce go opuściło.
Torrhen poszedł za głosem rozsądku, choć mógł walczyć, zdecydował się na złożenie hołdu Aegonowi. Torrhen wysłał swego brata Brandona i trzech masterów aby ci udali się do Aegona, i złożyli mu propozycje pokoju. Torrhen miał zrzec się tytułu króla Północy, klęknąć przed Smoczym Panem i złożyć mu hołd lenny, w zamian Aegon pozwalał mu na zachowanie władzy zwierzchniej nad północą. Negocjacje trwały całą noc, ostatecznie wypracowano kompromis który pozwolił zadowolić zarówno Starka jak i Targaryena. Aegon i Torrhen zgodzili się na warunki oraz ustalili miejsce spotkania, Stark wyruszył na spotkanie ze Zdobywcą. Przekraczają rzekę Trident razem z swymi chorążymi.
Hołd i lata późniejsze[]
W Dorzeczu, pod gospodą, Torrhen klękną przez Aegonem Zdobywcą, złożył mu hołd lenny i oddał mu dziedzictwo swego rodu – Koronę Północy. Aegon dotrzymał słowa. zostawił mu władzę nad Północą oraz obdarował tytułem lorda Winterfell i Namiestnika Północy. Przez swój hołd został nazwany Królem, Który Klęknął, a gospoda, pod którą złożył hołd lenny, zwie się pod Klęczącym Królem.
Stark resztę swego życia spędził na uspokajaniu Północy i podporządkowaniu jej Smoczym Władcą, jego decyzja wzbudziła niezadowolenie, brak akceptacji i wrogość ze strony zwykłych poddanych, lordów a nawet własnej rodziny. Wielu ludzi z Północy przestało szanować swego dawnego króla, przez co Torrhen miał spore trudności w zapanowaniu nad Północą, tym bardziej że miał przeciw sobie nie tylko możnych ale w tym również własnych synów, którzy wypominali ojcu klęknięcie oraz zdradzenie własnego rodu i Północy. Po tym kiedy klękną, wielu mężczyzn ale również i kobiet z Północy opuściło ojczyznę i udali się na wygnanie do Essos, tam założyli kompanie najemników, Kompanie Róż, członkowie kompanii uznali że wolą życie na wygnaniu niż pod jaż mem Żelaznego Tronu. Mimo tego wszystkie Torrhen pozostał lojalny wobec Aegona oraz przysięgi którą mu złożył i nigdy się nie zbuntował. Wysłał nawet nawet pewne siły razem z okrętami Mormonów z Wyspy Niedźwiedzi dla Aegona w jego walce z Żelaznymi ludźmi.
Lord Stark zgodził się na małżeństwo swojej córki z były królem Doliny, teraz lordem Orlego Gniazda Ronnelem Arrynem. Zrobił to na prośbę królowej Rhaenys Targaryen która tym sposobem próbowała zacieśnić więzy z odizolowanej Północy z pozostałymi członami królestwa a także zunifikować poszczególne prowincje. Małżeństwo Starkówny spotkało się z niewiarygodną krytyką na Północy i przy potępieniu ze strony synów Torrhena.
Nie wiadomo kiedy zmarł. Władze po nim odziedziczyli wrodzy nowej koronie synowie. Prawdopodobnie jedynym z jego synów był Brandon Stark, który został nowym lordem Winterfell i namiestnikiem Północy.
Małżeństwo i Potomstwo[]
Torrhen z całą pewnością miał synów, którzy kontynuowali ród Starków po jego śmierci. Miał też jedną córkę, która poślubiła dawnego króla Doliny Ronnela Arryna. Potomkowie Torrhena są członkami rodów Starków.
Prawdopodobnie, ze względu na nie wielkie odstępstwa czasowe, jednym z jego synów był Brandon Stark, nowy lord Wintefell za panowania Jaehaerysa I Targaryena.